Jedna nieważność, dlaczego dwie teorie?

Z linii orzeczniczej wynika, że sądy coraz częściej uznają umowy kredytów indeksowanych lub denominowanych do kursu franka szwajcarskiego za nieważne.

Sąd Najwyższy pochyli się nad pytaniami dotyczącymi zasad według których klient i bank powinny rozliczyć kredyt walutowy w przypadku uznania umowy przez sąd za nieważną? Czy przy rozliczeniu należy stosować teorię ”dwóch kondykcji” czy może ”teorię salda”?. Pierwsza teoria zakłada, że strony mają względem siebie roszczenia. Każde roszczenie o wydanie korzyści należy traktować niezależnie, a ich kompensacja jest możliwa w ramach potrącenia. W przypadku wystąpienia z roszczeniem przez kredytobiorcę sąd ustala kwotę którą kredytobiorca zapłacił bankowi tytułem spłaty kredytu i zasądza ją od banku na jego rzecz. (sąd bierze pod uwagę roszczenie tej strony która wystąpiła z powództwem). Według drugiej teorii świadczenia wzajemne rozlicza strona, która otrzymała więcej, niż dała i zwraca nadwyżkę otrzymanego świadczenia (obowiązek zwrotu obciąża tylko tę stronę, która uzyskała większą korzyść i z tej różnicy powinna się rozliczyć). Odpowiedź na te pytania doprowadzi do ujednolicenia linii orzeczniczej na tle podobnych stanów faktycznych.